OPZZ zwraca uwagę, że inflacja, która zatruwa życie pracowników i ich rodzin, wpływa na coraz więcej płaszczyzn życia.Odczuwa się ją nie tylko płacąc za żywność i paliwo, ale też spłacając raty kredytu. 

Biuro Prasowe OPZZ


Rada Polityki Pieniężnej w związku z nasilającą się inflacją uznała, że trzeba podnieść stopy procentowe. W tej chwili, po czterech podwyżkach, stopa referencyjna wynosi już 2,25 proc. Wielu Polaków, jak informuje Business Insider, jeszcze przed podwyżkami stóp zdecydowała się na zaciągnięcie kredytu. Teraz będą musieli spłacać dużo wyższe raty niż zakładali. Dotyczy to również tych kredytobiorców, którzy wzięli pożyczkę dużo wcześniej.

Rata kredytu wzrosła nawet o 30-40 proc. w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Oznacza to, że do raty trzeba dołożyć nawet kilkaset złotych miesięcznie. Dla tych, którzy mieszkają w bogatszych regionach, być może jest to jeszcze do udźwignięcia. Ale co z tymi, którzy mieszkają w biedniejszych regionach i zarabiają mniej? Co z tymi ponad 2 mln, którzy zarabiają minimalną krajową? W 2022 r. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 3010 zł brutto (2363 zł netto), a minimalna stawka godzinowa 19,70 zł (13,91 zł netto). OPZZ pyta, co rząd zaoferuje tym pracownikom?

Pani Marta z woj. podlaskiego spłaca kredyt na mieszkanie zaciągnięty wiele lat temu. Jej rata wynosiła ok. 1300 zł miesięcznie. Zacisdkała pasa i oddawała jedną trzecią pensji. Pod koniec 2021 r. musiała zapłacić bankowi prawie 1600 zł. Od 2022 r. będzie musiała płacić jeszcze więcej. Wysokość jej wynagrodzenia nie wzrosła, ale wysokość raty kredytu tak.

Przypomnijmy, że w grudniu 2021 r., jak informuje GUS, inflacja wyniosła już 8,6 proc.

Źródło: Business Insider